niedziela, 20 lutego 2011

Jak dbać o kota?

Kot to bardzo wdzięczne i niezwykle rozumne zwierzę. Aby zdrowo wyglądał należy przede wszystkim zadbać o jego zdrowie.

Poniżej podamy kilka porad jak zadbać o naszego pupila. Ale za mim zapoznamy się z elementami pielęgnacji kota przyjrzyjmy się żywieniu i chorobom kotów.



Żywienie kota



Każdy kot, aby zdrowo  wyglądał i rozwijał się musi jeść wystarczającą ilość białka, węglowodanów, tłuszczów oraz witamin i minerałów. Bez dostarczenia kociemu organizmowi optymalnej dawki tych składników kot będzie często chorował i źle wyglądał. Koty trzymane w domu wymagają znacznie innej diety niż koty podwórkowe.



Jakie składniki odżywcze powinna zawierać dieta kota?. Organizm kota powinien mieć zapewnioną odpowiednią ilość białka.Białko potrzebne jest do prawidłowego wzrostu kota. Dzięki niemu kot ma dobrą kondycję i odporność  na  choroby. Głównymi produktami zawierającymi białko są: mięso, mleko, ryby i jaja.



W diecie nie powinno zabraknąć również węglowodanów, które dostarczają kotu energii. Produktami bogatymi w węglowodany są : ziemniaki, ryż, płatki zbożowe. Należy je podawać w niewielkiej ilości po uprzednim ugotowaniu. Zbyt duża porcja węglowodanów może odłożyć się w postaci  tkanki tłuszczowej.



Kolejnym ważnym elementem diety kota jest dostarczanie odpowiedniej ilości tłuszczów. Tłuszcze są niezbędne w prawidłowym żywieniu kota. Dodają one pupilom energii, sprawiają, że ich sierść jest błyszcząca i gładka. Jeśli nie dostarczymy odpowiedniej ilości tłuszczów to wówczas sierść kota stanie się matowa. Tłuszcze pochodzą głównie z ryb oraz mięsa. W  diecie kota nie powinno zabraknąć z jednej strony białek, węglowodanów, lipidów, a z drugiej - witamin i minerałów. Są one niezbędne ponieważ przyczyniają się do prawidłowego wzrostu i rozwoju kota.



Pielęgnacja kota



W codziennej dbałości o kota nie należy zapominać o jego pielęgnacji. Polega ona przede wszystkim na kontrolowaniu stanu jego uszu, oczu, czy pielęgnacji jego sierści.



Ważnym elementem w pielęgnacji kotka jest szczotkowanie jego sierści. Pupile o krótkiej bądź półdługiej sierści wymagają codziennego szczotkowania tylko w okresie linienia. Polecane jest to z tego względu, że kot musiałby sam usunąć zbyt dużą ilość niepotrzebnej sierści. Szczotkowanie zaczynamy od czesania z włosem od szyi do ogona. Następnie delikatnie i ostrożnie pod włos. Na koniec zaś powtórnie z włosem. Przy takim zabiegu niektóre koty mogą być niespokojne, ale jest on dla nich przyjemnością. Do szczotkowania najlepsze są szczotki z naturalnego włosia bądź też ze specjalnie zagiętymi drutami.



Kolejnym krokiem w pielęgnacji kota jest mycie i czesanie. Dotyczy to głównie kotów długowłosych. Do mycia kota potrzebna jest wanienka w odpowiedniej wielkości. Czyli taka, w której kot zmieści się cały. Szampon do mycia najlepiej jest kupić w dobrym sklepie zoologicznym.  Mycie zaczynamy od puszczenia letniej wody. Umieszczamy kota w wanience trzymając go mocno za przednie łapy jedną ręką. Drugą zaś myjemy go. Nie wolno w żadnym wypadku zanurzać kota. Szampon należy dokładnie spłukać a następnie wytrzeć sierść dosyć ciepłym ręcznikiem. Po osuszeniu należy sierść dokładnie rozczesać. Do tego celu używamy metalowego grzebienia z rzadkimi zębami. Szczególnie dobrze rozczesać należy sierść na brzuchu i pomiędzy nogami.



Następnym krokiem w  pielęgnacji  jest suszenie . Najlepiej sierść schnie sama w ciepłym pokoju. Jeśli chcemy przyspieszyć suszenie możemy użyć suszarki, ale sierść będzie matowa. Wygodnym rozwiązaniem jest suszenie suszarką przy jednoczesnym czesaniu. 



Ważnym elementem pielęgnacji jest usuwanie kołtunów. Poplątane włosy wcześniej rozdzielamy palcami a potem rozczesujemy. Natomiast jeśli włosy bardzo się poplątały wówczas należy rozciąć je specjalnym nożykiem.



Istotnym elementem pielęgnacji kota jest kontrolowanie uszu. Uszy kota powinny być regularnie sprawdzane, gdyż można w porę wykryć ich choroby.



Innym również ważnym elementem pielęgnacji kota jest kontrola oczu. Niewielkie zaskorupienia w kącikach oczu należy usuwać wilgotną i miękką ligninową ściereczką.



Będąc u szczepienia należy zbadać też zęby kotka. Kamień nazębny powinien być skutecznie usunięty, a zęby zniszczone powinny być wyleczone.



Należy również przestrzegać terminów szczepień ochronnych. Szczepienia przeciwdziałają niektórym chorobom, takim jak: panleukopenia, wścieklizna, zakaźny katar czy białaczka. Szczepienia wykonywane są przez lekarza weterynarii.



Do pielęgnacji kota jest dostępnych mnóstwo preparatów. Są to przede wszystkim: szampony, żele, czy spreye. Wybierając kosmetyki do pielęgnacji kota dobrze jest zasięgnąć porady lekarza.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

U weterynarza: na co szczepimy nasze zwierzęta?

Zwierzęta mieszkające z nami, podobnie jak ludzie, narażone są na wiele groźnych dla ich zdrowia i życia patogenów. Najważniejsze i zarazem najniebezpieczniejsze z nich są patogeny wywołujące choroby zakaźne, zaraźliwe. Choroby te utrzymują się w populacji naszych domowych pupili i mogą być przekazywane z osobnika na osobnika, owocując często szybką wizytą u weterynarza. Najbardziej znanymi i powszechnie występującymi w świadomości Właściciela są m. in. nosówka, parwowiroza, białaczka kotów czy wścieklizna.

W celu kontroli tych chorób, ochrony zdrowia zwierząt towarzyszących, a także w celu ochrony zdrowia Właścicieli (człowieka) opracowano szereg programów ochronnych - standardów postępowania mających na celu zmniejszenie występowania ww. chorób o raz ograniczenie ich występowania w środowisku, mogące w rezultacie doprowadzić do całkowitego wyeliminowania patogenu ze środowiska (podobnie jak to miało miejsce z ospą właściwą u ludzi).



Programy te obejmują kompleksowe zabezpieczanie zwierząt przeciwko pasożytom zewnętrznym, wewnętrznym oraz przeprowadzane u weterynarza szczepienia przeciwko najgroźniejszym chorobom. Zarówno w przypadku kotów, jak i psów programy te są prawie na całym świecie ujednolicone i stosunkowo mało uciążliwe dla Właścicieli.



Psy, które nadal stanowią większość wśród utrzymywanych w gospodarstwach domowych zwierząt są uodparniane już od najmłodszych tygodni życia - prawidłowo poprowadzona przez lekarza weterynarii ciąża, oraz właściwa immunizacja matki(suki) warunkują wysokie miano przeciwciał przekazanych szczeniętom w tzw. "siarze"(pierwszym pokarmie pobranym przez nie zaraz po urodzeniu). Takie psiaki posiadają bardzo wysoką odporność na najgroźniejsze dla nich w tym wieku choroby: nosówkę i parwowirozę - odporność ta utrzymuje się nawet do 8 - 9 tygodni. Po tym czasie poziom przeciwciał matczynych, pobranych z siarą, obecnych we krwi zaczyna spadać.



W celu wyeliminowania tzw. "luki immunologicznej", czyli niskiego poziomu przeciwciał w okresie przypadającym właśnie na 8-10 tydzień życia szczenięcia - kiedy to zaczyna brakować przeciwciał matki, ale własny organizm szczenięcia nie wytworzył jeszcze własnych, pierwsze szczepienie weterynarz wykonuje około 6 tygodnia życia szczenięcia - zawiera ono tylko 2 patogeny: nosówkę i parwowirozę. Jest to wyjątkowa w skali całego życia szczepionka, pomimo tego że zabezpiecza jedynie przed 2 chorobami jej konstrukcja różni się od wszystkich pozostałych szczepionek. Szczepionka ta zawiera stosunkowo dużo antygenów - na tyle dużo, aby mogły one pokonać barierę przeciwciał pobranych z siarą i aby doszło do pierwszego w życiu szczenięcia pobudzenia układu odpornościowego. Takie postępowanie zapewnia dobrą ochronę szczenięcia przed zachorowaniem.



Oczywiście w celu ograniczenia stresu dla organizmu i uzyskania możliwie najlepszej odporności, przed tym pierwszym szczepieniem powinniśmy przynajmniej 2-krotnie odrobaczyć naszego szczeniaka - to bardzo ważne.



Większość pasożytów osłabia układ odpornościowy i uzyskana w takich warunkach odporność jest zdecydowanie mniejsza. Często Właściciele uważają, że jeśli nie widać pasożytów w kale zwierzęcia, to nie ma sensu go odrobaczać. Proszę pamiętać o tym, że jaja, larwy oraz cysty pasożytów to struktury mikroskopijne - nie jesteśmy w stanie "gołym okiem" stwierdzić ich obecności, natomiast jak wskazują prowadzone na całym świecie przez ośrodki naukowe badania problem nosicielstwa pasożytów dotyka ponad 80% zwierząt domowych, w tym również regularnie odrobaczanych. Dlatego warto pamiętać o zwalczaniu pasożytów wewnętrznych - robimy to także dla swojego zdrowia.



W przypadku szczenięcia kolejne dawki szczepionek podajemy w 3 tygodniowych odstępach. Szczepienie chorób zakaźnych wykonujemy 3-krotnie: w 6 tygodniu, następnie w 9 i ostatnie w 12 tygodniu życia. Tak uodporniony przeciw chorobom psim szczeniak zwykle jest ponownie szczepiony przez weterynarza po roku od ostatniego szczepienia, dalsze szczepienia chorób zakaźnych wykonujemy co 2 lata.



Ostatnim i najważniejszym z punktu widzenia prawnego szczepieniem jest szczepienie przeciwko wściekliźnie.



Szczepienie to w naszym kraju jest szczepieniem wykonywanym przez weterynarza obowiązkowo co roku u każdego psa. Pierwsza szczepionka przeciwko wściekliźnie powinna zostać podana przed ukończeniem przez psa 4 miesiąca życia. Pamiętajmy, że wścieklizna jest nieuleczalna i prowadzi do śmierci zwierzęcia, jest ona również niezwykle niebezpieczna dla ludzi i nierzadko pokąsanie człowieka przez zwierzę chore na wściekliznę kończy się tragedią.



W przypadku kotów schemat postępowania jest podobny - z jednym wyjątkiem: nie ma w tej chwili szczepionki dla kociąt, na tyle silnej aby przełamać barierę przeciwciał matczynych. W związku z powyższym pierwsze szczepienie u kociąt weterynarz wykonuje około 8 tygodnia życia, podobnie jak u szczeniąt powtarzając je jeszcze 2 krotnie, co 3 tygodnie. Kolejne szczepienia powtarzamy co 2 lata.



U kotów nie ma obowiązku szczepienia wścieklizny, natomiast jeśli nasz mruczek ma być kotem swobodnie korzystającym z dworu i co za tum idzie polującym warto zaszczepić wściekliznę dla naszego bezpieczeństwa - główne ofiary naszego kota, gryzonie są dość częstym nosicielem tej choroby. Szczepienie to powtarzamy co 2 lata.



W przypadku posiadania kilku kotów, jak również kota wychodzącego warto zastanowić się nad podaniem (zabezpieczeniem) naszego zwierzaka przed niezwykle groźną chorobą - białaczką kotów. Zastosowanie szczepionki przeciw tej chorobie powinno być jednak poprzedzone przeprowadzonym u weterynarza badaniem immunologicznym, dzięki któremu wykluczymy wcześniejszy kontakt z wirusem. W przypadku kotów które miały wcześniej kontakt z białaczką - posiadają przeciwciała istnieje ryzyko powstawania miejscowych odczynów poszczepiennych, jak również rozwoju tzw. białaczki poszczepiennej.



Uzbrojeni w ten podstawowy zakres wiedzy możemy śmiało udać się do weterynarza po książeczkę szczepień naszego pupila i wykonać szybki test pozwalający nam ocenić jakie jest ryzyko zachorowania przez naszego zwierzaka.



Pamiętajmy - lepiej zapobiegać niż leczyć. Nie warto zaniedbywać okresowych szczepień ochronnych.

--
Stopka

Tomasz Gniado, lekarz weterynarii

Weterynarz Gołąbki

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Kot syjamski - dla tych, którzy potrzebują towarzystwa

Każdy kot to indywidualista, chadzający swoimi ścieżkami. Nie inny bywa też kot syjamski, choć jego towarzyski charakter jest powszechnie znany wśród miłośników kotów.

Kot syjamski to jedna z najstarszych i najdłużej znanych ras kotów domowych. Pierwsze syjamy zostały przywiezione do Europy z Dalekiego Wschodu wieki temu. Po raz pierwszy wystąpiły na wystawie w 1871 roku, w Crystal Palace w Londynie. Od tego czasu rasa intensywnie się rozwija i zyskuje coraz szersze grono zwolenników.



Kot syjamski jest szczupłym i smukłym zwierzęciem o muskularnej budowie ciała, bardzo charakterystyczne jest jego umaszczenie point, pokrywające maskę, uszy, łapy i ogon oraz duże, niebieskie oczy. Są niezwykle inteligentne, szybko i chętnie uczą się rozmaitych sztuczek. Są ogromnie towarzyskie i ciekawskie, a przy tym bardzo śmiałe - wręcz uwielbiają wizyty gości i nigdy się przed nimi nie chowają. Wręcz przeciwnie, chętnie witają w progu każdego nowego przybysza.



Trzeba też pamiętać o tym, że koty syjamskie bardzo mocno przywiązują się do swojego właściciela. Towarzyszą mu przez cały czas, potrafią być o niego bardzo zazdrosne, a jeśli go stracą, mogą przypłacić to zdrowiem, a nawet życiem. Są to koty idealne dla kogoś, kto może im poświęcić naprawdę dużo czasu, nie nadają się zupełnie dla osób pracujących, spędzających cały dzień poza domem.



Zakup kota syjamskiego, podobnie jak zakup innego kota rasowego, to spory wydatek. Warto jednak pożyczyć pieniądze na ten cel (można choćby skorzystać z prasowych ofert typu "Dobra pożyczka Zamość", "Dobra pożyczka Szczecin"), bo można zyskać prawdziwego przyjaciela na długie lata (koty syjamskie bowiem charakteryzują się także długowiecznością i w dobrych warunkach mogą żyć nawet 20 lat).

--
Stopka

Netimage - Bacran

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

czwartek, 17 lutego 2011

Jakiego kota chcemy? Cz.1.

Gdy już postanowimy, że chcemy mieć kota, pozostaje nam tylko zastanowić się jaki kot najbardziej nam odpowiada. Nie musi to być kot rasowy, bo "dachowce" równie dobrze sprawdzają się jako pupile. Dobrze z kolei wiedzieć, jak dbać o kota na co dzień i co robić w razie nieoczekiwanych sytuacjach .

Na początek trzeba zastanowić się ile czasu spędzamy w domu. Jest to istotne ponieważ młode kotki szybko się nudzą i mogą mieszkanie zamienić w pobojowisko. W takim wypadku warto wziąć pod uwagę możliwość nabycia drugiego kociaka, i wtedy maluchy będą miały towarzystwo (istnieje szansa na ocalenie lokum :).

W podejmowaniu decyzji o nabyciu kota powinna uczestniczyć cała rodzina, jeżeli to możliwe, bo każdy w tym samym stopniu będzie zaangażowany w karmienie zwierzęcia, sprzątanie jego kuwety i czesanie. Niektórzy ludzie są uczuleni na koty, a dokładniej na białko zawarte w kociej ślinie. Aby zminimalizować ten efekt, można codziennie czyścić futerko kota wilgotną gąbką - choć to nie eliminuje problemu całkowicie.

Jeżeli w domu są małe dzieci to nie powinny one przebywać same w towarzystwie kota, zarówno na bezpieczeństwo dziecka, jak i zwierzęcia. Trzeba natomiast nauczyć dzieci bycia z kotem i dbania o niego.

Jeżeli w domu są inne zwierzęta np chomik, rybki albo ptaki to trzeba je zabezpieczyć, aby nie stały się smakowitą przekąską. I bardzo ważne - warto pamiętać, że koty żyją średnio od 15-20 lat, to dość długo, dlatego warto dobrze przemyśleć wszystkie aspekty decyzji, by nie ponosić konsekwencji pochopnych decyzji.

Kota można wybrać, korzystając z nadarzającej się okazji. Przygarnianie bezdomnego kota wiąże się z ryzykiem. Jeżeli nie wiemy nic o dorosłym kocie, nie będziemy w stanie ocenić, czy jego charakter nam odpowiada. Znacznie lepszym źródłem są schroniska dla zwierząt, fundacje, przytuliska w których przygarnięte koty są badane, szczepione i sterylizowane... Biorąc zwierzę z takiego miejsca, stworzymy mu nowy dom i najprawdopodobniej uchronimy przed uśpieniem.

Najlepiej kupić kota od cenionego hodowcy, który zna problemy każdego ze swoich podopiecznych i będzie w stanie dokładnie opisać ich zachowanie. Jeżeli decydujesz się na rasowego kota to upewnij się, czy nie ma wrodzonych chorób albo wirusów. Największych kocich gwiazd się nie sprzedaje, a jeśli już to są baaardzo drogie. W hodowlach jest wiele innych kotów z pewnych powodów nie nadających się na wystawy lub do zachowania rasy, ale z pewnością nadających się na zwierzątko domowe.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Oznaczenia kolorów kotów rasy Maine Coon

Przeglądając informacje o kotach rasowych często można natknąć się na kryptyczny ciąg liter, charakteryzujący danego zwierzaka. Oznaczenie mające postać przykładowo "MCO ns 09 22" to tak zwany kod EMS (ang. Easy Mind System).

Przeglądając informacje o kotach rasowych często można natknąć się na kryptyczny ciąg liter, charakteryzujący danego zwierzaka. Oznaczenie mające postać przykładowo "MCO ns 09 22" to tak zwany kod EMS (ang. Easy Mind System).


System ten został stworzony przez Międzynarodową Federację Felinologiczną FIFe w celu łatwej identyfikacji kotów rasowych. Kod EMS opisuje cechy zewnętrzne kota i obejmuje takie elementy jak: rasę, kolor i jego rozłożenia na ciele. W przypadku niektórych ras podaje się również kolor oczu, rodzaj ogona i uszu. Dwa ostatnie elementy nie występują w przypadku oznaczenia kota rasy Maine Coon.


Podstawowy kod składa się z elementów: ABC d 01 6x 5x 7x


  • ABC - oznaczenie rasy kota (3 duże litery)
  • d - oznaczenie dominującego koloru sierści (1 lub 2 małe litery)
  • 01 - dwucyfrowa liczba oznaczająca rysunek na sierści (2 cyfry z zakresu 01-49)
  • 6x - kolor oczu (2 cyfry z zakresu 61-69)
  • 5x - typ ogona (2 cyfry z zakresu 51-59)
  • 7x - typ uszu (2 cyfry z zakresu 71-79)

Obowiązuje zasada, że jeśli część kodu wynika jednoznacznie z pozostałych (np. jest jednoznaczna dla rasy) to można ją pominąć. Długość ogona i kształt uszu podaje się tylko dla niektórych ras. W przypadku kotów rasy Maine Coon, trzyliterowe oznaczenie rasy to zawsze MCO. W przypadku tej konkretnej rasy podaje się tylko kolor, ilość białego i rysunek na sierści. W przypadku braku rysunku (solid) oraz koloru białego dwie ostatnie cyfry są pomijane.

W przypadku kotów rasy Maine Coon wyróżnia się siedem podstawowych oznaczeń koloru dominującego oraz dodatkowy kolor srebrny, który występuje razem z kolorem dominującym:


  • w - kolor biały
  • n - kolor czarny
  • a - kolor niebieski
  • d - kolor rudy
  • e - kolor kremowy
  • f - kolor szylkretowy czarny
  • g - kolor szylkretowy niebieski
  • s - kolor srebrny / dymny

Każdy z dominujących kolorów oprócz białego może występować w kombinacji ze srebrnym, czyli na przykład "MCO ns" - kot czarny srebrny (określany również jako czarny dymny).


W przypadku kotów Maine Coon kod EMS może składać się tylko z oznaczenia rasy "MCO" oraz określenia koloru. Jeżeli po oznaczeniu koloru występują dwie cyfry z których pierwsza jest zerem, wówczas dany kot ma na futrze kolor biały. Cyfra występująca po zerze określa ilość koloru białego:

  • 01 ? van
  • 02 ? arlekin
  • 03 - bicolour
  • 09 - nieokreślona (niespecyficzna) ilość białego

Jeżeli u kota kolor biały pokrywa mniej niż połowę powierzchni ciała, wówczas jego ilość zawsze oznacza się poprzez "09".


Ostatnia liczba z zakresu 21-25 określa rysunek na sierści kota. W przypadku kotów bez rysunku, określanych mianem solidów cyfry te są pomijane.


  • 21 - nieokreślony rysunek pręgowania (unspecified tabby pattern)
  • 22 - wzór pręgowany plamiasty (blotched tabby)
  • 23 - wzór tygrysi (mackerel tabby)
  • 24 - wzór cętkowany (spotted tabby)
  • 25 - ticking (włosy z pigmentem równomiernie rozłożone) (ticked tabby)

W przypadku innych ras podstawowy schemat kodu pozostaje bez zmian, aczkolwiek ilość uznanych kolorów i innych parametrów może być diametralnie różna. Przykładowo w przypadku rasy kotów rosyjskich niebieskich nie występują żadne opisywane rozróżnienia wynikające z cech fizycznych kota. Ze względu na to kod EMS wszystkich kotów tej rasy to po prostu "RUS".


Kod EMS przypisywany jest wstępnie przez hodowce, na podstawie jego najlepszej wiedzy. Nie wszystkie kocięta można łatwo opisać tuż po narodzeniu, wobec czego czasami zdarzają się błędy w kodzie EMS kota. W takiej sytuacji zmiany kodu mogą dokonać jedynie sędziowie podczas wystawy kotów rasowych.

--
Stopka

Autor: Hodowla kotów rasy Maine Coon - Aviscantus*PL

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jak nauczyć kota czystości?

Każdy mieszkający w mieście właściciel kota wie, jak ważne jest, aby nasz pupil potrafił zachować czystość. Należy jednak pamiętać, że też częściowo do nas należy stworzenie mu takich warunków, aby czuł się komfortowo załatwiając swoje potrzeby, oraz żeby nie chciał szukać "miejsc alternatywnych", którymi mogą być nasze buty lub uprana właśnie pościel.

Na nasze szczęście, natura obdarzyła większość kotów potrzebą załatwianie się w bardzo konkretnych warunkach, co my, ludzie z miasta, skrzętnie wykorzystujemy. Otóż po pierwsze kot musi mieć możliwość zagrzebania tego, co zrobił. Jest to u nich odruch pozwalający maskować własny zapach podczas polowania lub zwiedzania terenu.



Dzięki temu, jeżeli tylko damy kotu, nawet młodemu, możliwość korzystania z piasku, nie będzie się dwa razy zastanawiał. Do nas należy wybranie podściółki z którą nasz kot będzie czuł się komfortowo. Nie oznacza to, że mamy kupować najdroższy żwirek silikonowy - wiele kotów czuje się z nim nieswojo, i nie podoba im się dziwne uczucie pod łapami. Bardzo dobrze sprawdzają się żwirki z włókien roślinnych - są wydajne i stosunkowo tanie.



Należy pamiętać, aby kuwetę regularnie sprzątać, przynajmniej 2 razy dziennie. Jeżeli kot uzna kuwetę za brudną, będzie szukał innych, czystych miejsc. Kuwetę powinniśmy też w miarę regularnie myć. Wymiana całego żwirku raz ma miesiąc połączona z umyciem kuwety pozwoli pozbyć się ewentualnych zapachów, mogących być przyczyną niechęci do załatwiania się w wyznaczonym przez nas miejscu. Niektóre koty potrzebują więcej prywatności niż inne - załatwiają się tylko, jeżeli są same w łazience, przerywają i uciekają speszone, jeżeli ktoś przypadkiem im przeszkodzi. Idealnym rozwiązaniem, poza przeznaczeniem dla kociej kuwety oddzielnego pokoju, jest w takim wypadku kuweta z budka. Dodatkowym atutem jest fakt, że z tak osłoniętej kuwety o wiele trudniej jest wyrzucić żwirek.



Ale co z kotami, które z jakiegoś powodu nie posiadają tego odruchu?



Wówczas należy kota traktować tak jak młodego psa - pokazać mu, że istnieją o wiele lepsze miejsca na załatwianie się. W momencie, gdy tylko natrafimy na kota szykującego się do pobrudzenia nam pościeli lub leżącego na ziemi, koca natychmiast łapiemy go i bezzwłocznie niesiemy do kuwety. Najłatwiej osiągnąć to oczywiście z kotami młodymi. Te starsze na ogół będą upewniały się, że nie ma nas w pobliżu.

Jeżeli problem ten występuje u kotów dorosłych i nie jest częścią samczego oznaczania terenu (patrz dalej), jedynym sposobem może być oduczanie poprzez zniechęcanie. Niezastąpione są do tego dziecięce pistolety na wodę. Celny strzał w kota z pewnej odległości będzie dla niego dostatecznym szokiem, aby natychmiast wycofał się taktycznie na z góry upatrzona pozycję (koty nie uciekają). Jest to też świetna metoda, jeżeli chcemy oduczyć kot gryzienia kwiatków lub innych, podobnie destrukcyjnych czynności.



Zupełnie oddzielną sprawą jest jednak znaczenie terenu. Większość samców, która osiągnie dojrzałość płciową(około 9 miesięcy), zaczyna odczuwać potrzebę oznaczenia miejsca, na którym przebywa, jako własne - na wypadek gdyby pojawili się koci rywale. W praktyce oznacza to, że będzie chodził po całym mieszkaniu i zostawiał na najbardziej charakterystycznych punktach wyjątkowo mocno pachnące wizytówki. Jedyną radą na takie zachowanie jest kastracja. Zdarza się, że takie zachowanie nawraca nagle, nawet u wykastrowanych kocurów po wielu latach przerwy, a wiąże się to z silnym stresem, przeżywanym przez zwierze, i potrzebą stworzenia sobie bezpiecznego, "własnego" kąta na świecie.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

środa, 16 lutego 2011

Pierwsza pomoc kotu

Autorem artykułu jest słoneczko



Pierwsza pomoc kotu, nie wszyscy wiedzą co robić gdy naszego pupila spotka coś złego, jak się zachować w takiej sytuacji i jak udzielić pomocy oto kilka rad.

Czasami zdarzają się wypadki i każdy właściciel powinien umieć sobie w takiej sytuacji poradzić i udzielić kotu pomocy.

Również w domu jak i poza domem może dojść do wielu chorób lub obrażeń: skaleczeń, potrąceń przez samochód , użądleń i innych. Trzeba wtedy wiedzieć jak się zachować i co zrobić aby pomóc kotu. Czy potrzebna jest natychmiastowa pomoc lekarza, czy możemy poczekać z wizytą dzień lub więcej, czy tylko wystarczy kontakt telefoniczny z weterynarzem.

Jedno jest pewne musimy mieć podręczną apteczkę w, której znajdują się niezbędne rzeczy:

- jodyna,

- tampony z waty,

- bandaż,

- termometr,

- płynna parafina,

- przylepiec,

- pęseta,

- mleczko magnezowe,

- nożyczki,

- pałeczki z wacikami.

Gdy już dojdzie do jakiegoś nieszczęścia musimy wiedzieć co robić: podaję kilka przykładów.

Oparzenia: mogą spowodować gorące płyny, chemikalia, a także ogień, jeśli oparzeniu uległa skóra, przemyj ją wodą i od razu przyłóż zimny kompres, w przypadku oparzeń chemikaliami użyj roztworu sody oczyszczonej, zabandażuj ranę, aby kot nie lizał rany. Jeśli chemikalia dostały się do jamy ustnej, ułóż kota na boku i przepłucz jamę ustną.

Zadławienia: podczas jedzenia może zdarzyć się, że kot zadławi się ością lub innym przedmiotem, zwykle wtedy próbuje ją zwymiotować, gdy ciężko oddycha i ślini się, wtedy unieruchom kota i otwórz szczękę, spróbuj usunąć je rękami lub pęsetą. Jeśli nic nie pomaga chwyć kota za tylne łapy i potrząśnij nim.

Złamania lub zwichnięcia: wbrew przysłowiu, nie zawsze kot ląduje na cztery łapy, może zdarzyć się również wypadek samochodowy, gdzie zostaje kot potrącony. Przy złamaniach towarzyszy ból, obrzęk, bezwład lub trzymanie kończyny w powietrzu, prawdopodobny jest również wstrząs. Jeśli jest to złamanie trzeba unieruchomić kończynę i zabandażować przetransportować kota do weterynarza, natomiast przy złamaniach kręgosłupa kot nie może poruszać łapkami tylnymi lub przednimi w zależności, który odcinek został uszkodzony, zawozimy kota do lekarza zwracając uwagę aby się nie przemieszczał w czasie transportu.

Biegunka: zazwyczaj występuje przy nieprawidłowym żywieniu, ale może być przyczyną infekcji wirusowej lub niewydolności układu pokarmowego. W takim przypadku nie podajemy kotu jedzenia przez 24 godziny, podajemy jedynie wodę do picia, możemy podać również lek sulfaguanidynę. Dopóki objawy nie ustąpią nie podajemy produktów mlecznych.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak przygotować zwierzę do narkozy

Autorem artykułu jest Lek.Wet.


W przebiegu wielu chorób występuje konieczność przeprowadzenia zabiegu w znieczuleniu ogólnym czyli pod narkozą. Jest to stresująca sytuacja dla każdego właściciela niezależnie od tego czy jest to zabieg ratujący życie tudzież kosmetyczny.


W przebiegu wielu chorób występuje konieczność przeprowadzenia zabiegu w znieczuleniu ogólnym czyli pod narkozą. Jest to stresująca sytuacja dla każdego właściciela niezależnie od tego czy jest to zabieg ratujący życie tudzież kosmetyczny. Z narkozą związane jest tzw. ryzyko narkozy co najlepiej wyjaśnić jest zdaniem "zwierzę nie wybudziło się nie podając nam przyczyny". Zakłada się, że dzieje się tak z powodu nadwrażliwości na dany składnik leku. Wówczas przy podawaniu standardowych dawek leków (czyli takich, które zostały opracowane na podstawie wieloletnich badań i przyjętych za bezpieczne) u takiego zwierzaka powodują zapaść oddechową lub krążeniową czego konsekwencją jest śmierć pacjenta. Lekarz zawsze uprzedza o ryzyku narkozy, gdyż właściciel musi zdawać sobie sprawę, że pewnych rzeczy nawet najlepszy specjalista nie jest w stanie przewidzieć. Z ryzykiem narkozy wiążą się także komplikacje związane ze specyfiką stosowanych leków w celu uspokojenia i zniesienia bólu.
Aby zmniejszyć ryzyko narkozy trzeba odpowiednio przygotować zwierzę, gdyż podobnie jak człowiek nie może ono z marszu wejść na salę operacyjną.
Oto kilka podstawowych i uniwersalnych zaleceń, których należy bezwzględnie przestrzegać przed planowanym zabiegiem operacyjnym:

1. Przed planowanym zabiegiem należy wprowadzić głodówkę, najczęściej na 12h przed lub w przypadku operacji związanej z ukł. pokarmowym nawet do 24-36h przed zabiegiem. Zwierzęciu można podawać tylko wodę do picia.

2. Pozwól załatwić się psu/kotu przed przyjazdem do lecznicy. Zapobiegnie to późniejszemu niekontrolowanemu wypróżnianiu się na stole operacyjnym, co może doprowadzić do groźnych w skutkach komplikacji.

3. Po operacji zwierzęciu należy zapewnić spokój i ciszę. Należy umieścić go w zaciemnionym pomieszczeniu i nie układać na fotelach czy wersalkach. Podczas wybudzania pierwsza wraca świadomość natomiast w drugiej kolejności koordynacja ruchu. W związku z tym zwiększa się ryzyko urazów, w trakcie prób zeskakiwania lub wchodzenia na wysokie przedmioty. Wokalizacja lub niepokój podczas wybudzania jest wynikiem przeczulenia na bodźce dochodzące ze środowiska, a nie z powodu bólu. Po każdym zabiegu zwierzę powinno dostać leki p-bólowe.

4. Po zabiegu nie należy od razu karmić zwierzęcia. Leki stosowane podczas narkozy upośledzają perystaltykę jelit, dlatego należy się spytać kiedy i co można podać pupilowi.

5. Stosuj się do zaleceń lekarza. Przychodź na wizyty kontrolne, podawaj leki w dawkach i okresach czasu zaleconych przez weterynarza. Pomoże to zmniejszyć ryzyko zakażenia przed operacją lub pomoże w rekonwalescencji po zabiegu.

6. CHROŃ RANĘ. To niestety zadanie właściciela. Lekarz powie czy zwierzę ma nosić kołnierz, ubranko ochronne lub zaproponuje inny sposób ochrony rany. Zwierzę odczuwa dyskomfort, stąd najczęściej bierze się nadmierne zainteresowanie raną co prowadzi do jej rozlizywania bądź gryzienia. Spowalnia to proces gojenia, może prowadzić do rozchodzenia się brzegów rany lub jej martwicy.

7. Zalecenia odnośnie ruchu po operacji omawianie są indywidualnie w zależności od rodzaju przeprowadzanego zabiegu. Zazwyczaj jest to ograniczenie ruchu do 14 dni po zabiegu.

PAMIĘTAJ! Lekarz może zmienić lub zmodyfikować zalecenia w stosunku do Twojego zwierzęcia. Związane jest to z rodzajem wykonywanego zabiegu i stanem faktycznym pacjenta. Każdego pacjenta traktuje się indywidualnie, bo każdy jest wyjątkowy.

---

Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org.

Koty rasowe - pasja, ale także i biznes...

Koty fascynowały człowieka już od dawien dawna, i to nie z racji ich przydatności (kiedyś bowiem zwłaszcza służyły człowiekowi do ochrony domowych zapasów żywności, a potem już były traktowane jako idealne domowe zwierzęta), ale przede wszystkim z tego powodu, iż mimo że są tak powszechnie znane, nie są jednak do końca odgadnione. Koty, te rasowe przede wszystkim, to bardzo inteligentne zwierzęta, którym mimo tak znacznego „udomowienia” udało się zachować znaczną odrębność – ot, po prostu: kot zawsze jest kotem, zwłaszcza ze swoimi niezależnymi zachowaniami, chociaż potrafiący doprawdy bardzo mocno przywiązać się do człowieka.

Okazuje się, iż kot zawsze szuka miłości, a gdy już ją znajdzie, jest jej wierny do końca swojego kociego życia. Dobrze ułożony kot, który w domu otoczony jest miłością i poszanowaniem swojej odrębności, potrafi tak bardzo przywiązać się do człowieka, iż przysłowiowa więź człowieka i psa, to jedynie namiastka tego wszystkiego, co kot w swojej bezgranicznej wdzięczności potrafi ludziom dać. Wszystko jednak musi być tutaj podporządkowane jednej generalnej zasadzie, otóż: kot nigdy nie będzie inicjatorem „kocio – ludzkiej” przyjaźni – on tylko potrafi się odwzajemniać.

W naszej hodowli (hodowla kotów rasowych SOPOCISKO*PL) stworzyliśmy prawdziwą rodzinną atmosferę, a koteczki żyją w pełnej świadomości, iż nie tylko czekają je same nagrody (na przykład w postaci pieszczot), ale także i obowiązki (utrzymywanie czystości czy poprawne zachowanie), czyli identycznie, jak to z naszymi dziećmi przecież bywa. Kochane koty stać dosłownie na wszystko, są zatem i kochane, i czyściutkie, a przede wszystkim: wierne. W sumie o kotach można by było pisać, pisać i jeszcze raz pisać, ale i tak tematu wyczerpać się przecież nie uda, gdyż koty kochane są właśnie głównie za to, że nigdy człowiekowi nie udało się ich do końca, ani ujarzmić, ani też rozszyfrować – ot, chociażby sprawa „akustycznej mapy” czy sposób generowania popularnego kociego dźwięku, jakim jest mruczenie.

Pasja związana z kotami rasowymi skutkuje także w przypadku, gdy jesteśmy hodowcami, również i pewnymi, czasami całkiem wymiernymi finansowymi profitami (sprzedaż kociąt), co daje fantastyczny, jakże rzadko spotykany związek, otóż, udaje nam się w sposób jak najbardziej harmonijny skutecznie połączyć dwie istotne w naszym życiu kwestie, a mianowicie: biznes i pasję, którą, w moim przypadku, są koty rasowe. Serdecznie zapraszam na swoje strony internetowe, na których, oprócz licznych galerii zdjęciowych, znajdują się także ciekawe informacje o kotach.

Źródło: Koty rasowe – pasja, ale także i biznes… - sopocisko

Kot – rasowy czy nie?

W błędzie jest ten, kto twierdzi, iż zwierzęta rasowe to tylko psy. Jeśli mówimy o rasowych zwierzakach, często przychodzą nam na myśl nazwy, takie jak doberman, pudel czy bokser, ale mało kto potrafiłby wymienić nazwy ras kotów domowych. Prawdopodobnie jest to związane z tym, że w Polsce – na ulicach i w mieszkaniach – najczęściej można spotkać popularne „dachowce”. Niemniej jednak, są ludzie, którzy wolą i posiadają koty rasowe.

Najbardziej znanym i popularnym kotem rasowym – nie tylko w Polsce, ale na całym świecie – jest kot perski, a to ze względu na jego charakterystyczne, niezwykle bujne futerko. Ten długowłosy zwierzak jest szczególnie lubiany przez dzieci, nie tylko z racji swojego wyglądu, ale taż usposobienia – jest on niezwykle spokojny i przyjaźnie nastawiony. Podobnymi cechami charakteryzują się również koty brytyjskie, ostatnio coraz bardziej popularne w Polsce. Są one dość masywnie zbudowane i stosunkowo duże, jak na koty domowe, ale równocześnie bardzo łagodne. Ponadto, posiadają niezwykle miękką i przyjemną w dotyku sierść.

Rasy, nie tylko kotów, ale i innych zwierząt, są w większości przypadków efektami działań naukowców. Jest tak np. w przypadku kota bengalskiego, domowego zwierzaka, który umaszczeniem oraz budową ciała przypomina dzikiego kota. Przykładów tego typu ingerencji w naturę jest o wiele więcej, pozostaje jedynie wierzyć, że takie eksperymenty nie przyniosą – o ile już nie przyniosły – negatywnych skutków.

Wielbicielom bardziej naturalnych metod pozostają jeszcze nasze swojskie dachowce. Niemniej jednak, jak twierdzi wiele osób, to nie kot, a pies jest najwierniejszym przyjacielem człowieka.

Źródło: Kot – rasowy czy nie? - new_moon

Jak uchować koty rasy Maine Coon

Autorem artykułu jest Małgorzata B.



Maine Coon to duże i piękne koty rasowe, które znane są z inteligentnego charakteru, długiego i grubego futra. Maine Coon kochają ludzi, lubią zabawy i aktywność. To dzisiaj jedna z najbardziej popularnych ras kotów i można ją nabyć od renomowanych hodowców w całym kraju. Wbrew pozorom ich pielęgnacja nie jest bardzo trudna.

maine coonPielęgnacja futra Maine Coon
Większość kotów potrafi samodzielnie utrzymywać czystość. Jednak Maine Coon jako kot długowłosy, więc trzeba będzie zapewnić regularne szczotkowanie, które będzie korzystne z kilku powodów. Przyczyni się do zmniejszenia wydalania sierści, a także ograniczy formowanie się kul włosowych w przewodzie pokarmowym kota. Szczotkowanie pomoże zachować czyste futro i zmniejszy ryzyko tworzenia węzłów. Do pielęgnacji Maine Coon polecane są szczotki z metalowymi szczecinami. Kąpiele zazwyczaj nie są konieczne, chyba że kotek będzie naprawdę brudny. Twój kot Maine Coon prawdopodobnie nie będzie lubił kąpieli, więc warto spróbować wykonywać je tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne.

Karmienie Maine Coon
Żywność i woda jest niezbędna dla zdrowia Twojej rasy Maine Coon. Należy zapewnić stały dopływ świeżego pożywienia i wody dla swojego kota, które powinny zostać zmieniane co najmniej raz dziennie. Sucha karma jest proponowana jako główna część diety, a mokre karmy mogą być podawane jako dodatek tak często, jak myślisz, że jest to konieczne. Można pracować z lekarzem weterynarii, w zależności od specyficznych potrzeb diety Twojego kota Maine Coon. Woda powinna być czysta i w temperaturze pokojowej.

Kuweta dla Maine Coon
Dla rasy Maine Coon należy kupić największą kuwetę, jaką można znaleźć. W sklepach zoologicznych mają zwykle lepszy wybór niż w hipermarketach. Maine Coon to duże koty i na pewno docenią dodatkowe miejsce. Jeśli masz więcej niż jednego kota, warto rozważyć kupno więcej niż jednej kuwety lub upewnij się, że jedna jest wystarczająco duża i wygodnie udostępniona dla kotów. Upewnij się, że kuweta stoi w spokojnym i zacisznym zakątku domu. Koty są bardzo prywatnymi stworzeniami i takie rzeczy jak hałas lub towarzystwo przeszkadzają im załatwiać swoje potrzeby.

Pielęgnacja dentystyczna Maine Coon
Szczotkowanie zębów Maine Coon nie jest rzeczą najłatwiejszą, ale jest zalecane, aby zapobiec chorobom zębów i dziąseł. Istnieje kilka dostępnych produktów, które pomogą Ci dbać o zęby kota, takie jak małe szczotki, które pasują na palec, lub preparaty z fluorem, które mogą być umieszczone na dobę w misce wody. Jeśli nie myjesz zębów swojego kota Maine Coon codziennie, należy upewnić się, że opieka dentystyczna jest częścią twojej wizyty u weterynarza. Czyszczenie zębów kota może okazać się jedną z najlepszych rzeczy, które możesz zrobić, aby uniknąć problemów zdrowotnych u Maine Coon.

Kule włosowe u kotów
Koty Maine Coon mają wspaniałe i grube futro. Nawet regularne szczotkowanie może nie zapobiec formowaniu się kul włosowych od czasu do czasu. Dlatego należy urozmaicać dietę kota specjalną sucha karmą, która pomaga usuwać kule włosowe i ogranicza ich powstawanie.

Pazury Maine Coon
Zarówno z przodu jak i z tyłu pazury powinny być regularnie przycinane, aby uniknąć niechcianych szkód drapania w domu. Jeśli masz w zwyczaju regularne obcinanie pazurów od pierwszego dnia, stanie się prostą czynnością. Jeśli nie masz pojęcia jak to robić, wystarczy poradzić się u weterynarza. Warto też zaopatrzyć się w drapaki dla kotów, które zlikwidują problem niszczenia mebli.

Odwiedziny u weterynarza
Nawet jeśli masz zamiar trzymać koty Maine Coon w pomieszczeniach (co zalecamy), należy zaplanować regularne wizyty u weterynarza. Generalnie raz lub dwa razy w roku powinny być odbywane, aby uzyskać wszelkie niezbędne szczepienia i opiekę zdrowotną. Wizyty u weterynarza z pewnością pomogą przedłużyć zycie kota.

Inne potrzeby Maine Coon
Oprócz podstawowych potrzeb fizycznych swojej rasy Maine Coon, trzeba rozejrzeć się i zbadać środowisko, w którym będzie żyć. Czy to jest bezpieczne i wolne od potencjalnych zagrożeń? Małe kocięta są ciekawskie i podobne do dzieci, mogą dostać się do rzeczy, do których nie powinny. Upewnij się, że wszystkie miejsca, gdzie mniejszy kot mógłby utknąć, są dla niego niedostępne. Jeśli masz dzieci w domu, dopilnuj dobrej interakcji między nimi a nowym kotem Maine Coon, dopóki obie strony nie dostosują się do siebie. Dzieci mają tendencję do surowego traktowania zwierząt nie wiedząc o tym, a Twój nowy kot Maine Coon nie będzie rozumiał zachowań dzieci. Należy również upewnić się, że kot Maine Coon posiada własny zestaw zabawek takich jak drapak, kule lub myszy. Niektóre stojaki dla kota dostępne w sklepach zoologicznych są wspaniałym sposobem na utrzymanie rozrywki dla kota. Posiadanie kotów Maine Coon może być wspaniałym doświadczeniem, ale trzeba trochę czasu, aby dbać o nie prawidłowo. Kot Maine Coon z pewnością odwdzięczy Ci się za opiekę i będzie wspaniałym przyjacielem na długie lata.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 10 lutego 2011

Jak odnieść znaczący sukces na wystawie kotów ?…

autor artykułu: sopocisko ⋅ wrzesień 21, 2009 ⋅ Wyślij znajomemu Drukuj artykuł ⋅ Dodaj komentarz
Tagi hodowle kotów rasowych trójmiasto, koty maine coon, koty norweskie leśne, koty perskie, koty rasowe

We wszystkich - szanujących się, rzecz jasna - hodowlach kotów rasowych wszystko podporządkowane jest kilku zgoła najistotniejszym elementom, z pośród których te dwa są bezspornie wiodące, a mianowicie : dbałość o dorosłe koty i kocięta oraz zdobywanie stosownych tytułów wystawowych. Pierwszy wspomniany element można spokojnie realizować tworząc w swojej hodowli odpowiednie warunki dla rozwoju swoich podopiecznych ( w takie warunki wpisuje się także i odpowiednia atmosfera panująca wśród domowników, koteczków i… wszystkich razem ). Natomiast drugi spośród wspomnianych we wstępie elementów, to już doprawdy “wyższa szkoła jazdy” , gdyż często bywa i tak, iż osiąganie satysfakcjonujących nas wyników wcale nie zależy od nas samych, ale przede wszystkim od doskonałości kotów ( parametry budowy w odniesieniu do wzorca konkretnej rasy ), no i czasami od… jak najbardziej subiektywnych ocen różnie nastawionych sędziów. Ważnym zatem czynnikiem stymulującym nasze wystawowe sukcesy będzie trafny wybór kociaka - a z tym bywa doprawdy różnie, gdyż, na ogół każdy hodowca chwali “swoje”, co bardzo często nie ma jednak przełożenia na rzeczywiste parametry, które zresztą w przypadku takich ras, jak Maine Coon czy Norweska Leśna ujawniają się nawet po paru latach - ot, po prostu trzeba mieć “nosa” i szczęście ( o życzliwości ludzkiej nie wspominam ), a jakże. Dobrze jest zatem przed zakupem kociaka do hodowli dokładnie zapoznać się ( korzystając z kilku, koniecznie ilustrowanych źródeł ), ze szczegółowymi opisami interesującej nas rasy. W całym tym, nazwijmy to : “procesie” doboru kotów do hodowli, najmniej możemy liczyć na… przychylność hodowców i tego jak najbardziej musimy być świadomi. Jeżeli zatem udało nam się już nabyć dobrego w typie rasy koteczka, to jego stosowne zaprezentowanie na wystawie kotów będzie tylko zależało od nas samych, a precyzyjnie rzecz ujmując : musimy perfekcyjnie go do niej przygotować, gdyż nie tylko same parametry jego budowy się tutaj liczą, ale także i tak zwana “kondycja wystawowa”. Na taką “kondycję wystawową” naszego koteczka składają się przede wszystkim takie oto czynniki : dobre odżywienie, doskonale przygotowane futro oraz pewne cechy charakterologiczne, a więc : brak agresywności czy też “zaufanie” do wszystkich ludzi - wszak sędzia, który bierze w swoje ręce do oceny kota, to absolutnie obca mu osoba.
W naszej hodowli każdego koteczka do wystawy przygotowujemy niemalże w rytualnych warunkach, a zatem : kąpanie, szczotkowanie, pudrowanie i wyczesywanie ( wszystko przy użyciu najwyższej jakości kosmetyków ). Nigdy nie stosujmy też żadnych środków kosmetycznych służących na przykład do “stawiania” futra czy też sztucznego zwiększania jego objętości - koty bowiem i tak wszystko wylizują, co może dać żałosne wprost efekty trawienne, czego zresztą byliśmy świadkami na nie jednej wystawie. Warto zatem bywać na wystawach z naszymi kotami, gdyż ich tytuły niezbicie świadczą o tym, że jednak nie mają one żadnych ukrytych wad - co dalej w perspektywie daje nam atuty do ręki w przypadku sprzedawania kociąt. Warto także pamiętać i o takim czynniku, jak nasza miłość i przywiązanie do wystawianych koteczków, gdyż będące przy ukochanych przez siebie osobach, w obliczu wystawowego zgiełku, doskonale się odnajdują i sobie radzą tuląc się i mrucząc z zadowolenia. Należy także pamiętać również i o tym, aby jadąc daleko na kolejną wystawę dać naszym kotkom odpocząć po podróży - my zawsze “instalujemy” się w hotelu dzień przed wystawą. Przy okazji serdecznie zapraszamy na nasze hodowlane strony ( Hodowla kotów rasowych Sopocisko*PL ), na których warto popatrzeć na wszystkie nasze utytułowane koty, które wdzięczą się na licznych zdjęciach tematycznie przyporządkowanych galeriom prowadzonych w hodowli ras, a więc są to : koty rasowe maine coon norweskie leśne perskie.

Kocie złe nawyki i proste sposoby zapobiegania

Każdy kto miał lub ma kota doskonale zdaje sobie sprawę, że pewne typowe zachowania naszego pupila, mogą być przyczyną powstawania szkód w naszych mieszkaniach lub domach. Wiele z naturalnych zachowań kotów jest dla nas nie do zaakceptowania. Najważniejszą rzeczą jaką musimy sobie uświadomić jest fakt, że koty nie robią tego złośliwie. Najczęściej podstawą ich działań są złe nawyki, o wiele rzadziej mogą to być obsesje lub fobie. Najlepszym sposobem jest zaszczepianie u kota właściwych zachowań, Bicie, krzyki, rzucanie różnymi przedmiotami nigdy nie rozwiąże żadnego z problemów, może natomiast spowodować u kota stres.
Oto kilka chyba najbardziej dla nas uciążliwych zachowań naszych pupili.

- drapanie mebli:

Jest kilka powodów, dla których kot ma inklinacje do takich zachowań, głównym wbrew utartym stereotypom, wcale nie jest chęć ostrzenia pazurów. Podstawą tych zachowań jest uwarunkowanie gatunkowe. Dla dziko żyjących kotów jest to jeden ze sposobów zaznaczania swojego terytorium. Nie inaczej jest w przypadku naszych milusińskich. Działanie to potęguje się z chwilą, gdy na jednym terytorium (dom, mieszkanie) żyją inne zwierzęta (koty, psy). Im bardziej pewnie będzie się czuł nasz kot w jakimś terenie, im bardziej będzie zadowolony, tym z jeszcze większym zapamiętaniem będzie się oddawał tej czynności.
Rozwiązanie
Optymalnym działaniem z naszej strony będzie przygotowanie przez nas rewiru dla naszego kota. Każdy kot w swej naturze potrzebuje miejsca zarówno do zabaw jak i spokojnego odpoczynku. Jeśli nie chcemy aby do tego celu posłużyły nasze meble czy też firanki i zasłony sami możemy stworzyć dla kota jego kącik. W chwili obecnej dostępnych jest na rynku wiele gotowych artykułów wychodzących naprzeciw zapotrzebowaniom naszych milusińskich (domki, drapaki, leżanki). Zainstalowanie ich w domu pozwoli nam kierować zapędy kota tam, gdzie nie spowoduje to szkód. Aby zachęcić pupila do korzystania z tych urządzeń możemy uciec się do fortelu - większość kotów nie jest w stanie oprzeć się zapachowi kocimiętki lub waleriany, wystarczy je nimi spryskać.

- obgryzanie roślin doniczkowych
:

Dotyczy ono głównie kotów przebywających wyłącznie w domu czy mieszkaniu. Dla naszych kotów jedzenie trawy, pietruszki, tymianku, czy kocimiętki jest ważnym składnikiem diety wzbogacającym ją o witaminy. Jeżeli nasz pupil nie zostanie przez nas zaopatrzony w te składniki diety zacznie traktować rośliny domowe jako ich substytut. I tu rodzą się kolejne problemy. W większości naszych mieszkań i domów trzymamy rośliny, które mogą stanowić śmiertelne (dosłownie) niebezpieczeństwo. Do tej grupy należą:
- bluszcze,
- filodendrony,
- diffenbachia,
- gwiazda betlejemska,
- cyklameny (fiołki),
- hiacynty,
- żonkile (narcyzy),
- rośliny psiankowate.
Rozwiązanie
Dla dobra naszego kota usuńmy zagrożenia z jego środowiska, jest wiele pięknych roślin domowych, które mogą zająć ich miejsce. Jeżeli nie chcemy sadzić dla naszego pupila trawy (choć to banalnie proste i również może być przyjemnym akcentem roślinnym w naszym mieszkaniu) to przynajmniej kupmy od czasu do czasu zieloną pietruszkę lub tymianek - na pewno znajdziemy dla nich zastosowanie w naszej kuchni. Od jakiegoś czasu nie ma też problemu z zakupem tych ziół w wersji doniczkowej. Twój kot będzie Ci na pewno wdzięczny, gdy od czasu do czasu w jego menu pojawią się rośliny zielone. Aby natomiast zapobiec podgryzaniu roślin dobrze jest co jakiś czas spryskać liście kwiatów uwodnionym roztworem kwasu cytrynowego. Można też używając czystej wody i spryskiwacza spróbować odstraszania - na pewno zadziała, tyle że nie usunie źródła problemu - naturalne zapotrzebowanie na witaminy.

- zabawa w ogrodnika:


Cóż to kolejna z przywar naszych pupili i to kolejna, która wynika z uwarunkowań naturalnych. Każdy kto miał lub ma kota niejednokrotnie był świadkiem przekopywania ziemi w doniczkach lub skutków takiego działania. U kotów jest to nic innego jak działanie mające na celu znalezienie naturalnej toalety.
Rozwiązanie
Wystarczy górę doniczek z naszymi kwiatami wysypać warstwą drobnego, ostrego żwirku (dostępny w centrach ogrodniczych). Można też zakopać w płytko w doniczce kulki naftaliny - kot szalenie nie lubi tego zapachu. Te dwa sposoby powinny skutecznie zapobiec grzebaniu w doniczkach

środa, 9 lutego 2011

Pochodzenie i rasy kotów domowych

Od udomowienia pierwszych kotów minęło około 4000 lat. Jedne z najstarszy fresków przedstawiających postać kota pochodzą z Egiptu, z 1500 roku p.n.e. Właśnie Egipcjanie jako pierwsi udomowili koty, wykorzystując je do walki z gryzoniami.

Prawdopodobnie afrykański dziki kot jest protoplastą współczesnych kotów domowych. Popularność kota na przestrzeni wieków układała się różnie, od starożytności, gdzie przypisywano im mityczny charakter, przez średniowiecze kiedy utożsamiano je ze złem, aż do czasów współczesnych, gdy na równi z psami konkurują o względy swych ludzkich właścicieli. W chwili obecnej na terenie Ameryki Północnej występują już w ponad 30 % gospodarstw domowych. Nie wiele mniejszy procent, bo 24, to ilość europejskich gospodarstw domowych posiadających koty.

Na przestrzeni wieków w na różnych kontynentach powstało wiele ras kotów. Najczęściej hodowanymi są:
Azja: koty birmańskie, perskie, rosyjskie niebieskie, syjamskie, orientalne, angorskie, tureckie vany;
Afryka: koty abisyńskie
Ameryka Północna: koty balijskie, bombajskie, domowe nierasowe, maine coon, ragdolle, sfinksy;
Europa: koty brytyjskie, koty domowe nierasowe, koty europejskie, koty rosyjskie niebieskie, norweskie leśne oraz koty z wyspy Man

poniedziałek, 7 lutego 2011

Jak podać kotu tabletkę?

W życiu każdego właściciela kota przychodzi moment, kiedy naszemu pupilowi musimy podać pigułkę. I choć wielu twierdzi, że jest to zadanie niemal niemożliwe, jest to tak na prawdę jedynie test sprytu i cierpliwości między kotem i człowiekiem. Poniżej podam kilka najbardziej popularnych metod.

1) Tabletka incognito



O ile w wypadku psów można zawinąć tabletkę w kawałek szynki lub wetknąć w resztkę pasztetu, o tyle koty są na takie sztuczki zdecydowanie za sprytne. Większość po prostu wyliże pasztet wokół pigułki, lub wypluje ja w wyraźnym niesmakiem. Jednak już rozdrobnienie tabletki i zmieszanie jej z Ulubionym Kocim Przysmakiem (musem z puszki lub saszetką karmy) w większości wypadków pozwala kota nabrać. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie tabletki można rozetrzeć, niektóre przeznaczone są do powolnego rozpuszczania się w żołądku. Zawsze należy spytać weterynarza, do której kategorii dany lek należy. Poza tym, metoda ta sprawdza się przede wszystkim u kotów łakomych, pozostałe mogą po prostu zostawić nawet najbardziej ulubione danie, jeżeli wyczują podstęp.



2) Na brudną łapę



Metoda zasłyszana, ale ponoć na niektóre koty działa. Sposób podobny do poprzedniego, ale zamiast mieszać rozdrobniona tabletkę z przysmakiem, dodajemy odrobinę masła (tylko tyle żeby masa zyskała odpowiednio kleistą konsystencję), po czym smarujemy tak przyrządzoną maścią przednia kocia łapę, i mamy nadzieję, że kot podążając za swoim instynktem czystości wyliże łapę do czysta.



3) Na strzykawkę



Metoda możliwa do zastosowania w przypadku leków rozpuszczalnych w wodzie. Jeżeli nie wiemy, czy nasz lek do tej kategorii należy, najlepiej spytać weterynarza - oni przecież wiedzą wszystko ;). Należy wykonać roztwór (możliwie skondensowany, aby cała procedura trwała jak najkrócej), i wypełnić nim strzykawkę (dla ciekawych - bez igły. Igły zostawmy lekarzom). Następnie łapiemy kota, i przytrzymując mu głowę delikatnie wpychamy czubek miedzy zęby. Ważne jest aby czubek znajdował się za linia policzka (czyli żeby na język wchodził w okolicy trzonowców), inaczej kot za pomocą języka przekieruje cały płyn na druga stronę pyszczka. Jak tylko strzykawka znajdzie się w zadanym miejscu, powoli naciskamy tłok, pamiętając że zwierzak musi mieć czas na przełkniecie płynu. Jeżeli kot odmawia przełykania, można podrapać do w gardło - stymuluje to odruch połykania.



4) Na siłę



Najtrudniejszy, ale i najbardziej skuteczny sposób na wygranie tego starcia. W tym celu należy wziąć kota(można poprosić kogoś o pomoc jeżeli kot należy do typu niekooperatywnych, lub nawet zawinąć w ręcznik jeżeli stawia aktywny opór), następnie otworzyć mu pysk trzymając żuchwę kciukiem i palcem środkowym, a palcem wskazującym wepchnąć tabletkę tak daleko do gardła jak tylko damy radę. Ważne jest, aby po tym nie wypuszczać kota od razu, inaczej ten zaraz pigułkę wypluje. Zamiast tego należy potrzymać pysk zamknięty i przez parę sekund głaskać po gardle. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, cały zabieg trwa nie dłużej niż 10 sekund, i jest wbrew pozorom najmniej dla naszych kotów stresujący. Należy jednak robić to umiejętnie, tak aby kota przez przypadek nie zadrapać w gardło. Jeżeli nie czujemy się na siłach zrobić tego sami, a sposoby pokojowe nie skutkują, najlepiej jest poprosić o pomoc weterynarza.



Czasami mimo najlepszych naszych chęci kot i tak nas przechytrzy, i udając że połknął pigułkę, tak na prawdę ukryje ją pod językiem lub w policzku, i jak tylko zostanie wypuszczony, z ostentacyjnym wręcz "ptfuj" pozbędzie się jej na naszych oczach, wyraźnie pokazując co myśli o całym pomyśle z tabletkami. Pamiętajmy jednak wtedy, by łatwo nie rezygnować - w końcu robimy to dla jego dobra.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

środa, 2 lutego 2011

Koty maine coon coraz popularniejsze

Koty maine coon coraz popularniejsze

Autorem artykułu jest Jacek Fistaszek



Według najnowszych statystyk w Polsce najbardziej preferowaną rasą kotów domowych jest maine coon. Jej przedstawiciele odznaczają się inteligencją, witalnością i znacznymi rozmiarami, należą do największych kotów.
Według najnowszych statystyk w Polsce najbardziej preferowaną rasą kotów domowych jest maine coon. Jej przedstawiciele odznaczają się inteligencją, witalnością i znacznymi rozmiarami, należą do największych kotów. Zauważono, że spośród innych ras wyróżniają się bardziej trwałym przywiązaniem, towarzyskością. Wyjątkowo łatwo porozumiewają się także z innymi zwierzętami. Osobniki tej rasy mają jedwabistą, puszystą sierść charakterystycznie dłuższą na grzbiecie, brzuchu, bokach oraz uszach. Dłuższe futro na uszach upodabnia te koty do rysi, a gruby, gęsty ogon do szopa pracza, co z resztą utrwaliło się w drugim członie nazwy rasy (coon – szop pracz).

Osoby, decydujące się za zakup mruczka, mogą między innymi wyszukać odpowiedni okaz na stronach internetowych, oferujących koty maine coon na sprzedaż. Podobne ogłoszenia „sprzedam koty” umieszczane są także w prasie. Warto pamiętać jednak, iż lepiej wcześniej zorientować się, w jakich warunkach trzymane są koty maine coon na sprzedaż w poszczególnych hodowlach, jak je wychowywano, czy w domu panuje czystość, a rodzice są zadbani i zdrowi.

Osoby wystawiające koty maine coon na sprzedaż powinny udzielić informacji, dotyczących usposobienia rodziców oraz kształtującej się osobowości malca. Istnieją drobne różnice w zachowaniu w zależności od płci. Kocury są bardziej opanowane, łatwiejsze we współżyciu z innymi zwierzętami. Natomiast kotki mają większe poczucie własnej godności, bronią swojego terytorium, są stanowcze w egzekwowaniu swoich praw.

Koty rasy maine coon już w wieku dziewięciu miesięcy mogą osiągać imponujące rozmiary i wagę 5 kg. Najczęściej możemy zakupić zwierzaka w 4 miesiącu życia. Wielu rzetelnych hodowców dba, by kocięta przed zmianą domu były po dwóch szczepieniach, w 100% zdrowe, odrobaczone, z książeczką zdrowia, rodowodem, czipem i wyprawką. Wystawiający koty maine coon na sprzedaż często podkreślają, iż ich rozpieszczone futrzaki są wstępnie wytresowanymi salonowymi kanapowcami, dbającymi o czystość. Zwłaszcza w pierwszych dniach w nowym miejscu wymagają ogromnej, codziennej dawki czułości.

Aby zminimalizować późniejsze, ewentualne rozczarowania z zakupu, miłośnicy rasy powinni poświęcić znaczną ilość czasu nie tylko na wybranie odpowiedniej oferty „sprzedam koty”, ale również na stworzenie odpowiedniego dla futrzaka miejsca w domu i we własnym życiu.
---

Artykuły na każdy temat


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Koty maine coon coraz popularniejsze

prawidlowe żywienie kotów norweskich leśnych

Prawidłowe żywienie kotów norweskich leśnych

Autorem artykułu jest KYKG



Młode kocięta należy żywić taką karmą, do jakiej przywykły w hodowli. Zazwyczaj są to firmowe, niebarwione suche karmy oznaczone jako „kitten". Taką karmę kociak norweski powinien jeść do ukończenia pierwszego roku życia.

Kotu, który skończył pierwszy rok życia, należy zacząć podawać suchą karmę wysokiej jakości dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb, np. adult dla kotów dorosłych, karmę przeznaczoną dla kastratów, jeżeli kot jest po zabiegu kastracji, lub karmę light w wypadku nadwagi. W przypadku kotów norweskich leśnych doskonale sprawdza się karma dla kotów półdługowłosych lub karma Royal Canin przeznaczona dla kotów Maine Coon.

Zdecydowanie odradzam karmy „supermarketowe" typu Whiskas, ze względu na znikomą zawartość mięsa (ok. 5%), sztuczne barwniki oraz niską jakość. Karmy z najniższej półki szkodzą kotom niszcząc ich zdrowie. Jeśli karmimy kota dobrej jakości suchą karmą, musimy pamiętać, że wszelkie składniki odżywcze, witaminy i minerały niezbędne dla naszego kota są już w niej doskonale zbilansowane i nie powinniśmy do niej dodawać żadnych witamin ani suplementów diety (chyba, że na wyraźne zalecenie weterynarza).

Należy pamiętać, aby kot zawsze miał dostęp do miseczki ze świeżą wodą. Sucha karma, stanowiąca bazę żywienia powinna również być stale dostępna. Wyjątkiem są koty przebywające na diecie, którym trzeba wydzielać porcje pokarmu.

W wypadku kotów norweskich leśnych zalecenia są bardzo podobne. Ponieważ kocięta norweskie rosną szybciej, niż koty domowe, prędzej można przestawiać je na karmę "kitten", a następnie dla kotów dorosłych. Odpowiednie są tez dla nich karmy produkowany z myślą o kotach rasy Maine Coon.

Kociętom można również podawać pierś kurczaka lub indyka gotowaną w samej wodzie lub w wywarze warzywnym, bez dodatku soli i pora, a także dziecięce Gerberki (kurczak i indyk) oraz gotowaną wołowinę.

Surowe mięso należy podawać kotom z dużą rozwagą. Przemrażanie mięsa w warunkach domowych nie zabija wszystkich bakterii i pasożytów, efekt taki daje wyłącznie przemrażanie w zamrażarkach przemysłowych - mięso przemrożone w domowej zamrażarce psuje się szybciej po rozmrożeniu. Dlatego, jeżeli decydujemy się podawać kotu surowe mięso, lepiej, aby było świeże. Podając surowe mięso należy też liczyć się z ryzykiem przebiałkowania zwierzęcia, jeżeli spożywa ono przede wszystkim suchą karmę, zwłaszcza tę wysokiej jakości.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wyprawka dla kociaka z hodowli

Dobry hodowca, oddając kociaka nowym właścicielom, powinien zadbać o odpowiednią oprawę tego wydarzenia. Jednym z istotnych elementów jest wręczenie nowemu opiekunowi kotka wyprawki.
Dobry hodowca, oddając kociaka nowym właścicielom, powinien zadbać o odpowiednią oprawę tego wydarzenia. Jednym z istotnych elementów jest wręczenie nowemu opiekunowi kotka wyprawki.
Wyprawka nie musi być droga, tym bardziej więc powinniśmy się jej spodziewać od porządnej hodowli kotów rasowych. W wyprawce na pewno musi znaleźć się paczka suchej karmy, do której kociak był przyzwyczajany w hodowli. Dobrym pomysłem jest też dodanie paru puszek mokrej karmy lub kocich ciasteczek - w charakterze przysmaku dla pupila.
W wyprawce obowiązkowo muszą znaleźć się zabawki dla kota - im więcej, tym lepiej. Młode kociaki bardzo cenią sobie zabawę, zaś nie każdy nowy właściciel orientuje się w ofercie rozrywkowej dla kociąt, a wyprawka dla kociaka pozwoli mu zaznajomić się z niezbędnikiem. Dlatego też dołączone przez nas piłeczki, wędki czy szeleszczące poduszeczki posłużą mu za wskazówkę, co kupować dla swojego kotka.
Ważnym elementem wyprawki są książeczki z poradami dla właścicieli kota. Książeczkę taką można niedrogo kupić lub otrzymać za darmo przy zakupie większej ilości karmy - czasem wystarczy tylko zapytać o nią w sklepie lub hurtowni.
Z wyprawką otrzymujemy też często płytę ze zdjęciami kociaka od momentu narodzin do chwili zmiany domu. Album ze zdjęciami dołączony do wyprawki będzie wspaniałą pamiątką, zwłaszcza że koty bardzo szybko dorastają i przestają być malutkimi kociakami.
Książeczka zdrowia kota jest niezbędnym element wyprawki - pamiętajmy o aktualnych wpisach dotyczących szczepień, odrobaczeń i ewentualnych zabiegów, np. sterylizacji.